Warszawska defilada

Padał deszcz,
przyświecało słabe słońce
Był ruch i strach
Zimny wiatr rwał się w dal.

Ciasny kącik w tłumie
Zmarznięte ciała
Uśmiechy i same oklaski.

Padał deszcz
Gdy powinno było być słońce
Zdziwił wszystkich
Zaskoczył mnie też.
Gdy szłam na paradę.
Na wspomnianą defiladę.

Można powiedzieć- byłam szczęśliwa.
Luna M.

Komentarze

Popularne posty