W sieci - życia

No? 
No i?
No i co?

Cisza, cisza 
Tłuczesz się-przegrywasz 
A może zwyczajnie 
Milczysz
Zagłuszona myślą.

Ja słyszę jak oddychasz 
Jak z czasem się ścigasz 
Ja słyszę jak oddychasz 
Gdy inni się Ciebie wstydzą. 

Myślę
Myślisz 
Niszczymy się
wzajemnie-przyjemnie?

Będę-jestem?
dzielnym pacjentem 
W wiosenne rozmrożenie. 

Niby takie proste
Z ulicy do biurowca 
To takie oczywiste 
Serce rozdarte przez ulicę. 

Drżącą niepewnością odkrywam zaległości 
Ze smutną konsternacją odkrywam się sobie
Ukrywam się przed słońcem
Z deszczem brodzę po drodze.

Przegląd dzisiejszej prasy 
Koszmary czające się w zdaniu 
Stukot uderzanej klawiatury
Zagłusza głód w brzuchu.


Może mroźna stanie się pogoda? 
Może udam się ku sobie
Może obejrzę kolejny seans 
Jak tym razem stracić... czas.


/Luba/

Komentarze

Popularne posty